Teściowa ze straponem
Wieczór zaczął się zwyczajnie. Wróciłem z pracy, zmęczony, a moja żona, Anna, przygotowywała kolację. Jej matka, teściowa, którą zawsze nazywałem pani Agnieszka, siedziała przy stole, czytając gazetę. Anna była piękna, jak zawsze. Jej długie, kasztanowe włosy spadały na plecy, a…