W szkole średniej w małym miasteczku żyła para napalonych małolatów, którzy byli znani ze swoich wyczynów i przygód. Sandra, piękna blondynka o niebieskich oczach i dużych piersiach, oraz Krzysztof, chłopak o czarnych włosach i atletycznej budowie ciała. Obaj byli w ostatniej klasie liceum i mieli reputację nieposkromionych i pełnych życia nastolatków.
Pewnego dnia, po lekcjach, Sandra i Krzysztof postanowili spotkać się w domu Sandry, gdzie mieli plan zrobić coś, czego jeszcze nigdy nie robili. Sandra była już wcześniej z kilkoma chłopakami, ale nigdy nie odważyła się na pełny seks. Krzysztof natomiast miał już doświadczenie, ale nigdy nie czuł tak silnego pożądania do kogoś, jak do Sandry.
Gdy tylko weszli do domu, Sandra rzuciła się na Krzysztofa i zaczęła go całować. Krzysztof odpowiedział na jej całusy i zaczął rozpinać jej bluzkę. Sandra odwróciła się, aby Krzysztof mógł odpiąć jej biustonosz. Gdy tylko to zrobił, Sandra odwróciła się z powrotem i zaczęła rozpinać jego koszulę. Krzysztof odpiął jej spodenki i pochylił się, aby pocałować jej brzuch. Sandra zaczęła powoli stękać z podniecenia, gdy Krzysztof zaczął całować jej cipkę przez bieliznę.
Sandra odepchnęła Krzysztofa na kanapę i zaczęła rozpinać jego spodnie. Gdy tylko je zdjęła, zaczęła masować jego penisa przez bieliznę. Sprzęt Krzysztofa zaczął się powiększać i Sandra wiedziała, że jest gotowy. Sandra zdjęła swoją bieliznę i dosiadła Krzysztofa. Krzysztof zaczął się poruszać w górę i w dół, a Sandra stękała coraz bardziej z podniecenia.
Sandra i Krzysztof spędzili resztę popołudnia w łóżku, całując się i dotykając się. Wiedzieli, że to było coś specjalnego i że już nigdy nie będą mogli zapomnieć o tym dniu.
Następnego dnia w szkole, Sandra i Krzysztof nie mogli przestać patrzeć na siebie i uśmiechać się. Wszyscy zauważyli, że coś się między nimi zmieniło i zaczęli plotkować. Parze nie przeszkadzało to jednak, bo wiedzieli, że to, co mają, jest coś specjalnego.
Po godzinach lekcyjnych, Sandra i Krzysztof postanowili spotkać się w domu Krzysztofa, aby kontynuować to, co zaczęli wczoraj. Gdy tylko weszli do domu, Sandra rzuciła się na Krzysztofa i zaczęła go całować. Krzysztof odpowiedział na jej całusy i zaczął rozpinać jej bluzkę. Sandra zdjęła swoją bluzkę i spodenki, a Krzysztof zdjął swoją koszulę i spodnie.
Sandra usiadła na kanapie, a Krzysztof uklęknął przed nią i zaczął całować jej cipkę. Sandra krzyczała z przyjemności, a Krzysztof kontynuował swoje działania, aż Sandra osiągnęła orgazm.
Od tego dnia, Sandra i Krzysztof stali się nierozłączni. Wiedzieli, że to, co mają, to coś więcej niż tylko seks i że będą razem na zawsze.