Gorące słoneczne promienie spadały na zielone liście drzew. Marek, Kamil i Lech, trzej najlepsi koledzy spędzali wakacyjny, spokojny dzień.
Oliwia, piękna, czarnowłosa dziewczyna o wdzięcznych rysach twarzy, była koleżanką z klasy chłopców. Jej obecność zawsze budziła podniecenie wśród młodzieńców, a teraz, gdy wszyscy byli już dojrzalsi, to podniecenie przerodziło się w namiętność.
Pewnego dnia, gdy upał był nie do zniesienia, cała czwórka postanowiła wybrać się nad rzekę, aby ochłodzić się i miło spędzić czas. Woda była kryształowo czysta, a widok na otaczające ją drzewa i pola był naprawdę urokliwy.
Oliwia, ubrana w skromne bikini, budziła podniecenie w oczach chłopców. Jej pełne piersi i okrągły tyłek były doskonale widoczne pod mokrą tkaniną. Chłopcy nie mogli odwrócić od niej wzroku.
Widzę, że podoba się wam mój kostium? – spytała Oliwia z uśmiechem, zauważając, jak chłopcy ją podglądają.
Tak, wyglądasz w nim naprawdę pięknie – odpowiedział Marek, nie zdając sobie sprawy, że jego głos drżał z podniecenia.
Kamil i Lech również byli zafascynowani urodą Oliwii. Ich spojrzenia były przykute do jej ciała, a w ich spodniach zaczęły się dziać dziwne rzeczy.
Czy chcesz, żebyśmy Cię posmarowali kremem? – zaproponował Lech, chcąc być bliżej Oliwii.
Dobrze, ale musisz obiecać, że nie będziesz mnie obmacywał – odpowiedziała Oliwia z uśmiechem.
Lech wziął butelkę z kremem i zaczął nim masować plecy Oliwii. Jego dłonie poruszały się powoli i wrażliwie po jej skórze, budząc w niej przyjemne uczucia. Oliwia zamknęła oczy i zaczęła cicho stękać z przyjemności.
Marek i Kamil obserwowali scenę z zazdrością i podnieceniem. Ich penisy były już w pełni wyprostowane i tęgie, a ich spodnie były mokre od potu i pożądania.
Czy może ktoś pomóc mi z przednią stroną? – spytała Oliwia, otwierając oczy i patrząc na chłopców z prowokacyjnym uśmiechem.
Kamil, nie mogąc dłużej opierać się pokusie, przesunął się bliżej Oliwii i zaczął nakładać krem na jej piersi. Jego dłonie poruszały się powoli i wrażliwie, masując miękką skórę i delikatnie dotykając twardych brodawek.
Oliwia zaczęła cicho stękać z przyjemności, a jej cipka zaczęła robić się wilgotna. Chłopcy byli coraz bardziej podnieceni, a ich penisy rosły w siłę.
Czy może ktoś pomóc mi z dolną częścią? – spytała Oliwia, patrząc na Marka z prowokacyjnym uśmiechem.
Marek, nie mogąc dłużej opierać się pokusie, przesunął się bliżej Oliwii i zaczął nakładać krem na jej uda. Jego dłonie poruszały się powoli i wrażliwie, masując miękką skórę i delikatnie dotykając wrażliwych miejsc.
Czy wszyscy jesteście gotowi na coś więcej? – spytała Oliwia z uśmiechem, patrząc na chłopców z podnieceniem.
Chłopcy wiedzieli, że to był moment, na który czekali. Ich ciała były gotowe na ekstazę, a ich penisy naprężone i gotowe do działania.
Oliwia zdecydowanie kierowała sytuacją, a chłopcy byli gotowi spełnić każde jej życzenie. Marek, Kamil i Lech otoczyli ją, a ich dłonie zaczęły się śmiało przemieszczać po jej ciele.
Och, czuje się tak dobrze – powiedziała Oliwia, zamykając oczy i oddając się dotykom.
Jeden z chłopców zaczął pocałunkami przemierzać jej szyję, podczas gdy drugi masował jej pełne piersi. Trzeci z nich natomiast, zaczął się zbliżać do jej mokrej już cipki. Jego palce delikatnie dotykały jej łechtaczki, budząc w niej coraz silniejsze fale przyjemności.
Och, tak, dalej… – szeptała Oliwia, cicho stękając z podniecenia.
Chłopcy kontynuowali swoje dotyki i pocałunki, a ich penisy były teraz całkowicie wyprostowane i gotowe do działania. Oliwia, czując ich tęgie kijki, postanowiła dać im to, czego tak bardzo pragnęli.
Chcę, żebyście mnie wszyscy wzięli – szeptała Oliwia, patrząc na chłopców namiętnym spojrzeniem.
Marek, Kamil i Lech nie potrzebowali więcej zaproszeń. Jednocześnie zaczęli się rozbierać, odsłaniając swoje tęgie i mocne penisy. Oliwia zaczęła masować ich siusiaki, a jej ręce poruszały się szybko i wrażliwie, budząc w nich coraz silniejsze uczucia.
Oliwia zaczęła się rozbierać, odsłaniając swoje piękne i szlachetne ciało. Jej piersi były pełne i elastyczne, a cipka mokra i gotowa na przyjemność. Chłopcy zaczęli się do niej zbliżać, a ich penisy były teraz całkowicie wyprostowane i gotowe do działania.
Marek zaczął ją rozgrzewać pocałunkami i dotykami, podczas gdy Kamil i Lech zajęli się jej piersiami i cipką. Ich języki i palce poruszały się szybko i wrażliwie, budząc w niej coraz silniejsze fale przyjemności.
Och, tak, dalej… – szeptała Oliwia, cicho stękając z podniecenia.
Marek wszedł w nią jako pierwszy, a jego penis zaczął się poruszać w środku jej mokrej i ciepłej cipki. Oliwia zaczęła cicho stękać z przyjemności, a jej ciało zaczęło się poruszać w rytm ich miłosnych ruchów.
Kamil i Lech czekali na swoją kolej, a ich penisy były teraz całkowicie wyprostowane i gotowe do działania. Gdy Marek wycofał się, Kamil wszedł w nią, a jego penis zaczął się poruszać w środku jej mokrej i ciepłej cipki.
Na koniec wszedł Lech. Oliwia zaczęła cicho stękać z przyjemności, a jego ciało zaczęło się poruszać w rytm ich miłosnych ruchów.
Och, tak, dalej… – szeptała Oliwia, cicho stękając z podniecenia.
Wiedziała, że na zawsze zapamięta tę chwilę.
Tak właśnie zakończyła się seksualna przygoda czwórki przyjaciół.